czwartek, 24 marca 2016

KONIEC

Wszystko ma swój początek i koniec. Ta strona miała swój początek pod koniec 2011 roku, pięć i pół roku później następuje wreszcie finisz. Nie mam już ani weny, ani czasu. Przyznam, że pisanie tych krótkich, ale rzeczowych (na tyle, ile dałem radę) recenzji zajmowało mi codziennie co najmniej godzinę. Że nie wspomnę o odsłuchu materiałów. Przez te 5 lat zrecenzowałem pewnie około 1000 albumów, wylano na mnie wiadra pomyj i dano wiele prosów. Fajnie. Blog był w pewnym okresie tak popularny, że statsy naliczały po 80.000 wejść miesięcznie! Szok. I co z tego? Nic. Płyty kupuję sobie sam, nielegale ściągam sobie sam (na szczęście są dobre osoby i podrzucają linki - dzięki!), kosztuje mnie to wszystko zbyt wiele. Czasu, wysiłku, cierpliwości, no i pieniędzy. Sprawiało mi to frajdę, ale ostatnio mi przeszło i w zasadzie nie widzę na razie szans na reaktywację. No bo, aby się nie zamęczyć - może same legale? Albo w ramach promocji, same nielegale? Tego i tak jest za dużo. Ale przecież osobliwością i wyjątkowością tej strony było to, że można tu było znaleźć opisy KAŻDEGO legala w kraju i pewnie z 80% nielegali.
Za dużo tego, mam dość. Pozdrawiam wszystkich, którzy wpadali tu regularnie, aby poczytać te głupoty :)
Może kiedyś powrócę? Kto wie?
Pis joł. (ale pis taki peace, a nie PiS)