czwartek, 28 lutego 2013

DROGA DONIKĄD - HAKIM

Kości W Dłoni 2012

1. Intro
2. Gram Bo
3. Dasz Wiarę
4. To Nie Rewia
5. Absurd
6. Jedność    feat. EMKA, WIESZCZU
7. Beczka Danaid    feat. GREM, KUPON
8. Bezcenne
9. 2 Strony Medalu    feat. WIESZCZU
10. Zaślepiony
11. Łapy Precz
12. Cholerne Noce
13. Wyjść Na Prostą
14. Vabank    feat. ZAŁAZ, TROL
15. eMWiPi    feat. KACPER
16. I Chuj z Tym     feat. TROL, TOR
17. Życzenie Śmierci
18. Strumień Myśli
19. Rzuć Linę     feat. WIESZCZU
20. Szata Dejaniry

    Hakim to chyba najpłodniejszy gracz krakowskiej rodziny rapowej spod znaku Kości W Dłoni. Przy okazji jeden z moich ulubionych zawodników, bo ma w głowie dokładnie ten sam klimat, który ja lubię: klasykę i Złotą Erę. tym razem jeden z licznych w zeszłym roku projektów Hakima, tym razem (prawie) solowy.
    Prawie solowy, bo choć Hakim jest producentem płodnym i kompletnym, pobrał dwa podkłady od swojego kumpla, Wieszcza. Nie zmienia to w zasadzie nic, bo Wieszczu ostatnio dał się przekabacić na stronę klasycznych bitów. I wszystkie, od intra, aż po ostatni trak, to bity kipiące fajnymi samplami i wajbem z czasów Złotej Ery. Wszystko, jak zwykle, pocięte w sympatyczny sposób, kiwa głową.
    Prawie solowy, bo Hakim nie występuje tu sam. Najczęściej usłyszeć tu możemy Wieszcza, ale także innych członków krakowskiej sceny. Kobiecy głos Emki - jeden z ciekawszych na naszej scenie. Jest też tu Grem, którego styl i głos są rozpoznawalne wszędzie, jest Trol, Załaz, Tor i Kacper. Teksty orbitują wokół życiowych spraw, a że hip hop to dla Hakima najwyraźniej esencja żywota, dlatego wszystko kręci się wokół muzyki. Jednak nie jest to podane tak oczywiście, rapper lubi wycieczki w stronę literatury, bądź innych sztuk, dlatego trzeba się skupić trochę na słuchaniu Hakima i spółki.
    No i tak, mamy niby dobrze zarymowany album, bujające bity... Czego brakuje? Nie wiem, ale czegoś tu nie ma. Płyta chyba jest za długa i trochę się ciągnie... Brak zróżnicowania jakiegoś? Nie wiem. Album, niby niezły, ale trochę się ciągnie. Jednak w sumie fajnie, bo nuta jest dobra... Nie mogę się zdecydować. Na pewno płyta jest bardzo dobra, ale czegoś jej brak do ideału...

OCENA: 5-\6


1 komentarz: