poniedziałek, 6 maja 2013

HORYZONTY - QUANTUM

Phat 2013

1. Intro
2. Horyzonty
3. Miejsce 3    feat. WIŚWER
4. Pod Napięciem
5. Wyimaginowany świat    feat. NRW, TADZIOR
6. Vibe    feat. AV, TOWAR, OGAN
9. Od jutra nie piję   feat. 13E, MURYN
10. ENTER LOVE STORY
11. Metropolia (Pozbawieni Rzeczywistosci)   feat. GRUBY BWS
12. Chwila Zwątpienia
13. Spoglądam na te twarze   feat. KAESZ
14. Outro

    Ok, ja też nie wiem, kto to Quantum. Nawet nie bardzo wiem, czy znago wiele osób poza Krakowem. Wątpię. Bo ile ludu zna składy DPC albo TNE z Quantumem w skłądzie? Zobaczyłem po prostu jego płytę na nakozie, więc, naturalnie, zaciągnąłem, ale bez wielkich nadziei.
    Pierwszy zonk to te cholerne zawijane bity z shadowville i innych syfków. Wręcz z 'sygnaturkami' producentów, którzy umieszczają takie krótkie wokalne kawałki na bitach, żeby było wiadomo, czyje to... Taki nowoczesny rap prosto z shadowville  zakładek gangsta albo urban. I w sumie nie ma tu o czym gadać. Wtórny syf.
    Z liryką jest nieco lepiej, ale w oszołomienie też nie popadłem. Quantum jest zwyczajnym emce, nawet niezgorszym, ale nie wyróżniającym się niczym szczególnym. Jest tu przede wszystkim bragga, trochę o laskach i imprezach, trochę o ciężkiej rzeczywistości... Standard. Zaproszeni kolesie też w większości prezentują poziom typu średnia podziemna. Najlepiej wypadli chyba Wiśwer i AV... ale ciężko tu mówić o niezłym wypadaniu. Wypaść to tu mogą włosy...
    To taki podziemny standard, ale jestem tak zmęczony płytami w stylu 'zajebię bity z shadowville', pierdolnę parę rymów, się potknę, ale może nikt nie zauważy (chuj tam). I zasrywają takimi rzeczami serwery, a człowiek, który chce wydłubać z podziemia perełki, męczy się z takim czymś. Wtórne, byle jakie, nawet jeśli oddam sprawiedliwość i powiem, że znajdzie się tu kilka nie najgorszych rzeczy - nie najgorszych, znaczy słuchalnych. Ale albumu nie dałem rady do końca...

OCENA: 2+\6


1 komentarz:

  1. W Krakowie też go mało kto zna :):) Wiele więcej jest dobrych płyt w KRK, ale większości mają już trochę lat...

    OdpowiedzUsuń