poniedziałek, 31 października 2011

REFLEKSJE - DEEP & BOBIK

UMC 2006

1. Hardcore Poznań feat. WBU
2. Refleksje
3. Ruszmy
4. Nie zatańczę
5. By wybaczyć
6. Retrospekcje
7. Skit
8. Niewolnicy chodźcie feat. MARI
9. To nie daje zasnąć
10. Biznes
11. Jesteś ze mną
12. Studio Cuma feat. MARI
13. Może to nie ty
14. Pogubione troski
15. Wiem że...
16. Nieśmiertelny
17. Zejdź na ziemię feat. WBU

Deep i Bobik to dwaj poznańscy emce reprezentujący stajnię UMC, kojarzoną raczej z melodyjną i komercyjną częścią poznańskiej sceny, zwanej hiphopolo. Powinniśmy się bać? No cóż, Deep to były członek 52 Dębiec, więc byłoby to trochę ostrzejsze polo...
Zaczyna się więc od mocniejszego uderzenia pod tytułem 'Hardcore Poznań', a potem wcale nie zwalnia - fani tzw. hiphopolo średnio znajdą tu coś dla siebie - mało śpiewanych, melodyjnych refrenów, trochę przeklinają i nie rymują o miłości romantycznej...
Muzyka na płycie wyprodukowana została w większości przez Deep'a, czasem przy współpracy z Tabbem i Bobikiem. Jest to muzyka robiona głównie bez sampli, ale toczy się całkiem przyjemnie i nie są to melodyjki mające wpadać w ucho i być katowane przez radiostacje 50 razy dziennie. Nie znaczy to, że są to jakieś surowe, hardkorowe biciory - są dość melodyjne, choć ciężko byłoby zrobić z nich dzwonek na telefon...
Deep jest nieco lepszym MC, ale obaj z Bobikiem mają charakterystyczny styl i całkiem niezłe, mądre życiowo teksty, których warto posłuchać. Ja wiem, że styl ten przypomina nieco 52 Dębiec, ale przecież to w sumie jeden korzeń...
Płyta jest bardzo spójna i równa, chociaż są kawałki, które moim zdaniem się wybijają: 'Biznes', 'Wiem, że...', czy 'To nie daje zasnąć'. Jednak znając inne, bardziej komercyjne, dokonania stajni UMC Records, poczułem się miło rozczarowany albumem Deep & Bobik, bo jest to po prostu dobra płyta - trochę niedoceniona chyba właśnie z powodu labelu, jaki wydał tę płytę. Ale warto dać im szansę!

OCENA: 4\6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz