piątek, 21 grudnia 2012

BAŁWOCHWALSTWO - SEKTA 666

Fatum 2012

1. Inkwizycja
2. Czarna Msza
3. Kiss Of Death    feat. ABC, IGUAN
4. Rytuał
5. Ezoteryka
6. Psychoza Ucieczki
7. Wizja Śmierci   feat. CN-LOC
8. Bezsenność    feat. TWISTER, CN-LOC
9. Orgia
10. Preszer   feat. ZADARMO DRAHY
11. Mistrz Marionetek   feat. NAGASH
12. Ciało Astralne
13. Socjopata
14. Narzędzia W Rękach Szatana
15. Bariery Przekonania    feat. NAGASH
16. Otchłań    feat. ZŁY ED
17. Mistyczna Komnata
18. Eternity   fat. NAGASH

    Ja wiem, że pompuję często podziemie krakowskie, ale wiem, że warto. Dlatego rzuciłem się (no dobra, odczekał album trochę w kolejce) na album duetu Sekta 666. Trochę się bałem, wiedząc, że horrorcore na naszej scenie to zazwyczaj mało strawne gówno, ale wiedząc, kto zacz, sprawdziłem.
    Muzykę, która, wbrew moim obawom, bardzo dobrze pasuje do klimatu płyty, zrobili ludzie ze stron różnych. Lokalni twórcy Cn-Loc i ABC, Nagash z warszawskich Palmy Nagrania, Siehol z Piły i Mario B z Niemiec. Najsłabsze bity dał chyba Cn-Loc, ale to wcale nie znaczy, że są złe. Wszystkie podkłady są surowe, przepełnione agresywnymi dźwiękami, wywołującymi uczucie napięcia.
    NRK i Młody Goh to emce wysoce łatwo rozpoznawalni - zwłaszcza Goh, którego styl i głos jest niepodrabialny i nie do pomylenia. Może się nie podobać, ale przyznać trzeba, że jest oryginalny. NRK ma znacznie spokojniejsze flow i głos, dzięki czemu zawsze wiemy, kto rymuje. Chłopcy postarali się o obrazoburcze i bałwochwalcze rymy, ale nie przekraczają granic tandety, dzięki czemu dostajemy produkt, który w większości możemy zakwalifikować na wyższą półkę tego gatunku - jednak nie w całości, bo znalazło się tu parę wpadek (vide 'Socjopata'). Na płycie znajdziemy gości z Krakowa (Cn-Loc, Twister i Zły Ed), z Warszawy (Nagash - Fatum, jak widzę, na stałe współpracuje z Palmy) oraz z Czech (horrorcore'owy i rzężący Zadarmo Drahy) i Francji (niezły Iguan). Większość zmieściła się w ramach, na resztę możemy przymknąć oko.    
    Nie jest jest to płyta dla wszystkich, o nie. Zresztą, horrorcore nie jest lekko strawną potrawą i nawet podany całkiem przystępnie, może spowodować, że palec powędruje w kierunku przycisku 'stop' z wyrazem obrzydzenia na twarzy właściciela palca. Ale to nie jest zła płyta w swojej kategorii. Jak ktoś lubi straszne jazdy, łyknie z dość dużą dozą przyjemności.

OCENA: 4\6


6 komentarzy:

  1. Sekta 666? wypierdalać jebani sataniści !!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niektóre tracki spox, ale jeszcze all nie przesłuchałem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha to było 2 lata temu prawie :P Zaraz spr. i powiem co to za chujnia... Chujnia chujowa... widocznie ongiś byłem najebany :D

      Usuń
  3. https://www.facebook.com/Sekta666

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe nawet, a Młody Goh nawet się wybił i można go obecnie stawiać w jednym rzędzie ze Słoniem, Arachem czy Opałem.

    OdpowiedzUsuń