wtorek, 18 grudnia 2012

PO TO TO ROBIĘ - BUJKO

nielegal 2012

1. Intro
2. Nie bój sie widzieć
3. Ulice się wkurwiają
4. Moralny kac
5. Komornik
6. Pierdolę takie rządy   feat. WASIAK
7. Jestem sobą   feat. SHU, SKOR
8. Ona mnie łamie
9. Mam ochotę   feat. ROSO
10. Jadę
11. Po to to robię
12. Kiedy robię tego rapa     feat. BEAZT
13. Nie umiem kochać   feat. GIZIOL
14. Oni
15. Wiersz
16. Peron  feat. KARAT
17. Kiedy o mnie pierdolicie    feat. WASIAK
18. Paranoje
19. Przepraszam
20. Sztuczny tłok

    Bujko szwedna się po scenie już od paru lat i bezskutecznie puka do drzwi sceny bardziej oficjalnej, niż ta lokalna. Daje koncerty w Gorzowie i okolicach, brał udział w konkursie Donatana... Jego solowa płyta powinna mu ułatwić wyjście na szersze wody, ale czy wypłynie, czy popłynie - oto jest pytanie...
    Produkcja płyty jest całkiem spójna. Podkłady popełnili przede wszystkim Konecki, ale także TeO, Feru i Baster, a 2 traki są zawinięte skądinąd. Bity są pompatyczne, pełne głębokich basów, operowych wrzasków, elektronicznych brzmień - takie nowoczesne, agresywne njuskule. Wszystkie podkłady są energiczne i walą siłą bomb.
    Bujko to typ zaangażowany w sprawy życia w społeczeństwie. Większość tekstów  to rozprawy z rządem, sytuacją polityczną i poziomem życia prostego ludu. Naturalnie, Bujko mówi też o rapie, melanżach i innych, bliskich sercu rzeczach. Rymuje poprawnie, z pasją, uŻywając wersów, które może nie są wybitne, ale wystarczająco ciekawe, aby ich słuchać. Do tego Bujko zaprosił kilku gości - przede wszystkim Wasiaka, który jest jego funflem, ale występuje tu równieŻ paru mniej znanych, lokalnych emce. Ciekawostką jest zaproszenie emce z Tajlandii, niejakiego Beazt'a, który trochę próbuje kaleczyć angielski - taki trochę koloryt :) Znajdzie się tu kilka fajnych kawałków: 'Peron', pełen pasji 'Ulice się wkurwiają' i pewnie kilka innych.
    Taka ta płyta... Nie wiem, nie mogę się zdecydować. Na pewno za długa i choć kawałki nie przekraczają zazwyczaj 3 minut, to jest ich tyle (20 + 5 bonusów), że pod koniec czujesz już zmęczenie. Gdyby było 12-14 numerów - myślę, że odbiór byłby znacznie lepszy, a tak... co za dużo, to niezdrowo... 

POBIERZ SOBIE

OCENA: 3+\6


2 komentarze:

  1. Golin-Katakumby sprawdzałeś?

    OdpowiedzUsuń
  2. A nie, pierwsze słyszę... Mówisz, że powinienem? No to atakuję - zaciąga mi się, ustawię w kolejkę :)

    OdpowiedzUsuń