sobota, 15 sierpnia 2015

KLASIIK - TRAGICZNY MIXTAPE

Vibe2Ness 2015

Strona A:
1. Serce   feat. SKAJSDELIMIT
2. Ksywki
3. Komplikacje w sferze behawiorystycznej powiązane z zaburzeniami umysłowo fizycznymi na polu motywacyjno decyzyjnym
4. Sens   feat. JUNES
5. Ogień
6. Hip hopowa śmierć   feat. MUFLON, KLAUDIA FRĄCZAK
7. Orange
8. Koniec

Strona B:
1. Nie chcę łatwych zwycięstw   feat. DANNY
2. Autorytety    feat. THE GUIDE
3. Patoose    feat. FREEZY FROST, PATI
4. Za mało nad tym siedzę
5. Miły gość
6. W twojej głowie
7. Zanim zniknę
8. RIP music    feat. KLAUDIA FRĄCZAK

    Produkty z V2N w sumie mogę brać w ślepo, bo wiem, że nagrania te mają odpowiedni poziom. Klasiik wydał u nich jakiś czas temu swój mikstejp, okładką nawiązując do greckiej tragedii, czyli utworu literackiego, a formą do prawdziwej taśmy - stąd podział na stronę A i B. I fajnie.
    Podział na dwie strony ma również drugie dno. Strona A to totalna klasyka - niczym właśnie grecka tragedia. DJ Zou-J, Morte, Xeyos, Mr. Ed, Tyssiak (to co koleś zrobił w 'Ogniu' z samplem z Inner Circle to kosmos!) i Expe dali wspaniałe, ciepłe brzmienie świetnie dobranych sampli, podbitych głębokim basem. Strona B zmienia nam styl o 180 stopni. Bo patrz, kto robił bity: Nerwus, Bob Air, Eigus, Kamska i DJ Zou-J. To już mocno nowoczesne bity, niektóre o bogatych aranżacjach, niektóre oszczędne - często pozbawione są perkusji przez dużą część kawałka - czego osobiście nie znoszę w kilku(nastu) trakach z rzędu. Atmosfera się nieco rozmywa, robi jakby melancholijna - z wyjątkami, kiedy wbija na bit DJ Zuo-J, który daje sporo ognia ('Patoose'), ale nie ma już na stronie B żaru i emocji - jest mdławo, choć nie cały czas na szczęście.
    Klasiik (jak to podkreśla, ten przez dwa 'ii') brzmi, jakby urodził się z majkiem w dłoni. Ma flow, ma luz, ma teksty. Nawet, jeśli zaliczy jakąś wpadkę (nie stwierdziłem zbyt wielu, ale może nie rzuciło mi się w uszy), to i tak nie ma to większego znaczenia, bo ten chłop ma w ryju 'Ogień'. Poza tym 'jest tak napalony na sukces, że go pierdoli'. Dostajemy na mikstejpie kąśliwe bragga, jest sporo ironii i specyficznego poczucia humoru, które mnie osobiście się bardzo podoba.   Do spółki z Klasiikiem startuje tu kilku jego starych druhów: Skajs, Muflon, czy Junes, którzy, choć dali dobre zwrotni, to nie są to ich najlepsze dzieła. Za to Danny i Freezy Frost (te wersy, rozwalił mnie :) sprzedają nam mocne wejścia. 
    Gdyby ta płyta miała tylko stronę A, biorę w ciemno z mocną piątką. Po lekturze strony B skłaniam się jednak do oceny nieco niższej. Nie no, to nadal mocny materiał, ale druga część nie działa już tak dobrze: nawet Klasiik wypada nie zawsze dobrze. Jedyne, co tam jest lepszego, to występy gości. Jednakowoż, to mocny materiał.

OCENA: 4+\6


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz