środa, 2 kwietnia 2014

SIŁA W WERSACH - STYL WIERNY WZORCOM

nielegal 2014

1. Styl Wierny Wzorcom 
2. Cisza 
3. Czym jest? 
4. Duchowa niezależność
5. W amoku    feat. KRUSZON 
6. Dajesz dajesz!    feat. ZONK WPL 
7. Cienie   feat. POLUCH AWN 
8. Diabelska ingerencja  
9. Oaza szczęścia    feat. GOZDA, FILIP, OLSEN AWN 
10. Pamiętam    feat. BEDNAR 
11. Drzwi    feat. HINOL
12. Między grzechem, a uczynkiem 

    Młody i BeDe wywodzą się ze znanej nie tylko w Inowrocławiu grupy AWN. Połówka wspomnianego crew właśnie nagrała już drugi album i, jak mi się wydaje, płyta została przyjęta w sieci bardzo przychylnie. Dlatego z zainteresowaniem zabrałem się za słuchanie. 
    Najwięcej do powiedzenia w kwestii muzyki ma niejaki 333 ze składu RWZ, który choć może nie jest za bardzo rozpoznawalny jako producent, ale SWW powierzyli mu produkcję 1\4 albumu. Tyle samo miejsca dostał znany wszem i wobec z kreowania ulicznego brzmienia NWS. Oprócz nich na bitach mamy takie osoby, jak Małach, Wits, RadoHa i Wasiu M.Brion. I co? Niestety jest to kolejna uliczna produkcja, która nie wnosi do gry zupełnie nic. Syntetyczne brzmienia Małacha, smętne smyki, nostalgiczne pianinka - w kółko to samo, ktokolwiek nie robił tych bitów. Ok, przyznam, że jedynym producentem, który wyłamuje się ze schematu to Wits w 'Czym jest?' i 'Oaza szczęścia', który jednak położony został totalnie przez gości. W niczym to nie pomaga, podobnie, jak mało wykorzystane skrecze od BDZ. Typówka.
    Mogłem łudzić się, że Młody i BeDe bęDą oryginalni, ale, jak mawiał japoński klasyk - 'nichuja!'. Przeciętne flow, przeciętne głosy, przeciętna technika, przeciętne teksty. Musiałem to powtórzyć aż cztery razy. Wprawdzie ten 'rap to nie paździerz w czarnej beemce', ale pamiętaj, że kiedy bestia cię opęta, droga prowadzi na cmentarz', 'bo rap to kłopoty, to nie tralala'. Niestety, o ile powyższe cytaty są jeszcze w miarę typowe, to nie mogę przejść bez emocji nad wersem 'swego brata ruchasz? Czeka kontrreakcja'... Jak długo by chłopcy nie nagrywali (z 6 lat będzie), to przez ten czas niewiele się nauczyli i jak na razie doszli do poziomu 'w miarę'. A to mało. Goście wyjęci są dokładnie z tej samej szufladki, choć Olsen AWN bije wszelkie rekordy chujowości i kiedy słuchałem jego jednej jedynej gościnnej zwrotki, aż mnie skręcało. Dobrze, że chociaż znalazł się tu Hinol z Polskiej Wersji, bo przynajmniej on jest inny niż reszta i nie ginie w tej mało smacznej zupie.    
    Jest to kolejna, wybitnie sztampowa produkcja, zarówno pod względem muzycznym, jak i liryczno-stylowym. Taka sama, jak setki im podobnych. Płyta na raz i do kosza historii. Zdaję sobie sprawę, że są fani tego brzmienia (wszak ktoś to ciągle propsuje i kupuje, tak?), ale ileż można tłuc tego samego? Niestety, w tych Wersach nie ma Siły, czuję tu tylko bezsilność... 

OCENA: 2+\6


12 komentarzy:

  1. No nareszcie.. szkoda tylko, że zacząłeś od marnej płyty ;) Teraz będzie Robak?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawaj Szpilersów, nie zmarnujesz czasu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szpilersi to zeszły rok, więc niech poczekają na przestoje...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kupiłem sobie płytkę i nie żałuje... 1,3,4.5,6,10,11 to dobre traki, więc nie wiem skąd tylko 2+ ??

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie widzę tu akurat żadnych dobrych kawałków i słyszałem ze 100 identycznych płyt w ciągu ostatnich 2-3 lat. Nuda, nie podoba mi się i nie pamiętam żadnego numeru. Żadnego. I w sumie nie chcę pamiętać. To nie jest płyta dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  6. I to jest bezkompromisowość ! Nie jakaś tam empatia dla wysiłków słabiaków i doszukiwanie się na siłę pozytywów.

    OdpowiedzUsuń
  7. A będzie recenzja REALITYKI ??

    OdpowiedzUsuń
  8. @ Liber: tu nie chodzi o empatię i szukanie pozytywów, tylko zapisanie jakiegoś innego tekstu, nawet po raz 5000 na ten sam temat prawilności, nie sprzedania itp., tylko w inny niż cała reszta sposób. A tu jest taka sama sieczka, jak na każdej innej płycie z klimatu.
    @ Anonim: a czy to nie wyszło rok temu?

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsza płyta owszem, druga w tamtym roku chyba też, ale oficjalnie (wersja fizyczna) jeszcze nie było premiery :)

    Do ściągnięcia na FB Realityki powinno być

    OdpowiedzUsuń
  10. W dupie byłeś. Chuja widziałeś.

    OdpowiedzUsuń