środa, 8 stycznia 2014

KLIF & ARKANOID - NOCNA ZMIANA

nielegal 2013

1. Nocna zmiana 
2. Stara, nowa płyta     
3. Kurs 
4. Muzika    feat. NULLO 
5. Za pan brat
6. Inspiracje    feat. FUGOL
7. Voodoo   
8. Smród się ciągnie  
9. Oldschool 
10. Ponad tym    feat. TRZECI WYMIAR 
11. Podróż    feat. MARTIN, SZACHU 
12. Ile można?!    feat. KAES 
13. Outro 
14. Raw       
15. Voodoo remix 
16. Boomerang wróci 

    Wałbrzyska szkoła rapu ma się świetnie: na legalu króluje 3W, na legalu... może nie królują, ale na pewno są ostro w czołówce: Loonatigz, czyli Klif i Arkanoid. Która to już ich płyta? Czwarta, o ile dobrze liczę. To znaczy, czwarta wspólna, bo sami wydali też kilka krążków. Są mało znani? No cóż, może niesłusznie?
    Zamot staje się powoli jednym z najbardziej topowych producentów w podziemiu. Dla Loonatigz zrobił bodajże połowę albumu. Absolutnie rozwalił mnie 'Stara, nowa płyta', który to kawałek oparty jest na jednym z moich ulubionych sampli. Oprócz Zamota jest tu Kris SCR z pięcioma sympatycznymi podkładami, Kudel z dość przeciętnymi bumbapami (no, 'Ponad tym' jest bardzo fajne), a także Szur z bardzo fajnie poskładanymi samplami. Amat dał jeden podkład, z dość podejrzaną ścieżką perkusyjną, ozdobioną bongosami, pojawiającymi się ni stąd, ni zowąd. A, zapomniałbym o Diablo, który pojawia się w ostatnim bonusie i daje nieco uliczny podkład. Smaczku nagraniom dodają DJ Element i DJ Qmak. I brzmi to rzeczywiście najlepiej, kiedy za konsoletą siedzi Zamot, bo jego traki są tu najświeższe, choć stricte klasyczne: 'Stara, nowa płyta', 'Smród się ciągnie'.  
    Ok, Klif i Arkanoid mają w swoim rymowaniu coś z Trzeciego Wymiaru - dlatego wspomniałem na początku o wałbrzyskiej szkole rapu. Nie, nie kopiują, ale brzmią jak emce z jednego składu. Nie jest to akurat nic specjalnego, bo przecież wspólnie nagrywają, tak? No i oczywiście, znajdujemy na majkach tu również 3W, którzy jeszcze są nieco wyżej od Loonatigz, ale nie wiadomo, jak długo. Bo i Klif i Arkanoid również potrafią złożyć długie wersy, połamane jak kartka z origami, a do tego nie koniecznie muszą być zawsze śmiertelnie poważni. W takim 'Oldschool' pozwalają sobie pożartować z siebie i wcielać się w Czarnych gości z Bronxu. z pozostałych gości, poza 3W, mamy tu lokalnych znajomków chłopaków, którzy w rzeczy samej, niewiele wnoszą do całości, a niektórzy wręcz obniżają poziom ('Podróż').  
    Wiedziałem, że może to być niezłe, ale album nieco przerósł moje oczekiwania. to bardzo dobry materiał, taki mini 3W, fani Szada, Porka i Nullo będą zachwyceni, bo stylistyka podobna, a jednak słychać, że to kto inny - to często duża sztuka. Bardzo fajna płyta.

OCENA: 5-\6


6 komentarzy:

  1. A ja uważam, że słabiutkie to i marne popłuczyny 3W. I mówię to jako Wałbrzyszanin. Nie podoba mi się też nazywanie wszystkich kseroraperów z labiryntu typowo Wałbrzyską szkołą... Mam nadzieję, że nasi niuskulowcy z potencjałem niedługo będą mogli to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deska Ty zjebie! Pejter oraz cala tych z bólem dupy pseudoniskulowców to dno totalne i mowie to szczerze jako Wałbrzyszanin , bo jest mi za nich wstyd.. Do pieca pedałów z grzywkami jak kurwa hitler żydów a jak chcą śpiewać , to niech nie brzmią jak Mezo po kastracji

      Usuń
  2. Wiesz, nic innego nie wychodzi poza Wałbrzych, przynajmniej nie dociera do mnie... Owszem, miałem problem, czy chłopaki nie są kserówkami, ale uznałem, że skoro wywodzą się z tego samego obozu, co 3W, mają prawo do podobnej stylówki - coś na zasadzie Bone Thugs & Harmony i Mo Thugs, czy Wu Tang wraz z przyległościami... Mnie się krążek podobał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.youtube.com/watch?v=MSsl6_a8Hwg
      http://www.youtube.com/watch?v=67LMhKnyK2M
      http://www.youtube.com/watch?v=RFkn5hvFMq4

      Pejter jest z Wałbrzycha (w pierwszych dwóch kawałkach refreny, w trzecim tylko ostatnia zwrotka) i jest naprawdę dobry. Z ciekawostek mamy jeszcze Grześka Pedezeta: http://www.youtube.com/watch?v=SOSshmUxXtY

      Usuń
    2. Deska Ty zjebie! Pejter oraz cala tych z bólem dupy pseudoniskulowców to dno totalne i mowie to szczerze jako Wałbrzyszanin , bo jest mi za nich wstyd.. Do pieca pedałów z grzywkami jak kurwa hitler żydów a jak chcą śpiewać , to niech nie brzmią jak Mezo po kastracji

      Usuń
  3. 5.Klif & Arkanoid (Loonatigz) - Za pan brat (prod.aMat)
    Odpalam kawałeczek z youtube a tu na dzien dobry znany sampelek :)
    na JWP czy tam BC juz to slyszalem. Wokale spoko.Słychac zajawke i nie nawijaja jak by mieli C**** w dupie jak wiekszosc polskiej sceny

    OdpowiedzUsuń