Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bone. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bone. Pokaż wszystkie posty

środa, 2 stycznia 2013

NOWY BALANS - BONE

Podpalam Bloki Ent. 2012

1. Pewny swego
2. Wielkomiejskie sny feat. DOT
3. Nowy balans
4. La La La  feat. MIYAGI, KOBIK
5. Pozorów gra
6. Niewolnicy weekendu   feat. LOD, KOBIK
7. Łap to   feat. LOLOHI
8. Jestem z podwórka   feat. DAROS, MISIAK
9. Nie mów nic   feat. TITEK, ZIELAK, ADII
10. Pewny swego Folku RMX
11. Nowy balans Kejsibi RMX
12. Niewolnicy weekendu Dymitree RMX
13. Pozorów gra Lanek RMX

    Tegoroczny mikstejp Bonego mnie bardzo uradował, bo była to potężna dawka dobrego, podziemnego rapu. Teraz, pod koniec 2012, Bone wyszedł ze swoim albumem, prezentując oryginalne traki na ten rok.
    Oczywiście, to mikstejp, więc podkłady są pobrane z różnych serwerów - wielka szkoda, że nie są autorskie. Na szczęście nie są również bardzo znane i w pierwszej chwili myślałem nawet, że wyprodukowali płytę krakowscy producenci, ale szybko wyprowadzono mnie z błędu :) Co ważne, każdy z tych bangerów ma chwytliwy refren, i choć podśpiewywane 'lalalalala' może walić tandetą, to nakręca dynamikę kawałka. Niejaką atrakcją mogą być cztery remixy - w podobnym stylu co reszta, ale zmieniające tempo i klimat piosenek. 
    Ok, Bone może i ma wadę wymowy, ale to wcale nie rzutuje, bo jego flow jest bardzo porządne i dobrze się go słucha. Jak mówi 'Dam ci hity, co są na lata, nie na lato', bo i faktycznie, nie są to letniaki, tylko kawałki odwołujące się wielokrotnie do różnych sfer życia codziennego, poprzetykane bragga i obserwacjami społecznymi, dając czasem dość uszczypliwe uwagi, co do niektórych person, w stylu 'nie jestem pani Kukulska, żeby wstydzić się za brata'... Z gości wyróżniają się, jak zwykle Dot, ale także raggujący Lolohi, który jednak w połowie zwrotki przestał toastować, co brzmi dziwacznie, jakby się nagle rozmyślił: 'a jebać to rege, teraz będę rymował'... Ale wynik jest dodatni.
    Nie będę ukrywał, że Bone jest jednym z lepszych zawodników z podziemi Krakowa. Warto sprawdzić jego płytkę, mimo, że nie wszystkie remiksy wyszły tak dobrze jak oryginały, ale... Tak czy inaczej, bardzo fajna płyta!


ZACIĄGNIJ

OCENA: 5-\6




niedziela, 9 grudnia 2012

NAJKI MIXTAPE - BONE


Podpalam Bloki 2012

1. Dzieńdobry Kraków
2. Musimy walczyć  feat. MIYAGI, KOBIK
3. Najki
4. Skacz     feat. DOT
5. Podwórka wiedzą    feat. KOBIK
6. Gdzie moja forsa    feat. LOD 
7. Honorowa Salwa    feat. MHL, WEBSON
8. To jest rap
9. Siła     feat. DAROS, KOBIK, MSK
10. Najki (Kejsibi RMX)
11. Podwórka wiedzą (Harab RMX)    feat. KOBIK
12. Najki (Lanek RMX)
13. To jest rap (Kejsibi RMX)

    Bone to jedna trzecia składu 4CP, który zresztą udziela się na płycie solowej swojego członka. Płyta zapowiadana jest jako inspirowana berlińskim brzmieniem, czyli, jak rozumiem, zapewne Aggro Berlin stylistyka - którą, owszem, poważam, zatem założyłem, że spodoba mi się ten mikstejp.
    Faktycznie, muza brzmi, jak z płyt Sido albo Fler'a, ale nie pamiętam większości tych produkcji, więc (mam nadzieję), chociaż część bitów jest świeżo wyciśnięte przez ludzi Bonera. A jeśli to robili oni, to zapewne produkcją zajęli się Kejsibi i Lanek Beats. Odniemczeniem brzmienia jest na pewno trak 'Skacz', oparty o totalnie klasyczny sampel, użyty 20 lat temu przez duet Kris Kross w kawałku 'Jump'. Odświeżony i spolszczony, brzmi całkiem przyjemnie :) Zresztą, w ogóle muza jest niezła - no ale jesli mamy takie hity jak 'Jump' czy 'Mein Block' Sido. Nie tylko takie hity tu znajdziemy... Nie przepadam za zawiniętymi bitami, ale... jeśli już, to niechże to brzmi dobrze. A tutaj tak jest, na szczęście.  
    Bone, przyznać trzeba, że świetnie brzmi na tych niemieckich bitach, zapierdala po nich jak czołg - choć nie wiem, czy to właściwe porównanie... Ale Boner ma skillsy i flow, a na płycie padają wersy-perełki, takie jak np. 'Moja wątroba psuje się jak mały fiat' (to akurat, zdaje mi się, Dot) - ale znajdziemy tutaj więcej dobrych wrzutów. Niestety nie wszyscy goście są wystarczająco dobrzy i nie dostają do poziomu Bone'a. Mam tu na mysli MHL i Websona, którzy wypadają dość marnie w, niezłym skądinąd, kawałku 'Honorowa salwa'. Poniżej poprzeczki wypadł też Daros, chociaż nie najgorzej - zabrakło mu trochę do gospodarza. Ok, mogę się czepiać, że singlowy i tytułowy 'Najki' jest pomysłem zerżniętym z kawałka Seagram'a 'Sleepin' in my Nikes', ale... czegóż to już nie było?
    No i mamy pewną niespodziankę - jeden z ciekawszych nielegali w tym roku! A płyta przeszła w sumie bez echa przez scenę... Nowoczesne brzmienie, dobra liryka i styl - to wszystko daje nam wartościową płytkę, która po raz kolejny utwierdza mnie w przekonaniu, że w krakowskim rapie nie tylko warto, ale i TRZEBA grzebać. Polecam.

ZASSĄG

OCENA: 5-\6