niedziela, 9 grudnia 2012

NAJKI MIXTAPE - BONE


Podpalam Bloki 2012

1. Dzieńdobry Kraków
2. Musimy walczyć  feat. MIYAGI, KOBIK
3. Najki
4. Skacz     feat. DOT
5. Podwórka wiedzą    feat. KOBIK
6. Gdzie moja forsa    feat. LOD 
7. Honorowa Salwa    feat. MHL, WEBSON
8. To jest rap
9. Siła     feat. DAROS, KOBIK, MSK
10. Najki (Kejsibi RMX)
11. Podwórka wiedzą (Harab RMX)    feat. KOBIK
12. Najki (Lanek RMX)
13. To jest rap (Kejsibi RMX)

    Bone to jedna trzecia składu 4CP, który zresztą udziela się na płycie solowej swojego członka. Płyta zapowiadana jest jako inspirowana berlińskim brzmieniem, czyli, jak rozumiem, zapewne Aggro Berlin stylistyka - którą, owszem, poważam, zatem założyłem, że spodoba mi się ten mikstejp.
    Faktycznie, muza brzmi, jak z płyt Sido albo Fler'a, ale nie pamiętam większości tych produkcji, więc (mam nadzieję), chociaż część bitów jest świeżo wyciśnięte przez ludzi Bonera. A jeśli to robili oni, to zapewne produkcją zajęli się Kejsibi i Lanek Beats. Odniemczeniem brzmienia jest na pewno trak 'Skacz', oparty o totalnie klasyczny sampel, użyty 20 lat temu przez duet Kris Kross w kawałku 'Jump'. Odświeżony i spolszczony, brzmi całkiem przyjemnie :) Zresztą, w ogóle muza jest niezła - no ale jesli mamy takie hity jak 'Jump' czy 'Mein Block' Sido. Nie tylko takie hity tu znajdziemy... Nie przepadam za zawiniętymi bitami, ale... jeśli już, to niechże to brzmi dobrze. A tutaj tak jest, na szczęście.  
    Bone, przyznać trzeba, że świetnie brzmi na tych niemieckich bitach, zapierdala po nich jak czołg - choć nie wiem, czy to właściwe porównanie... Ale Boner ma skillsy i flow, a na płycie padają wersy-perełki, takie jak np. 'Moja wątroba psuje się jak mały fiat' (to akurat, zdaje mi się, Dot) - ale znajdziemy tutaj więcej dobrych wrzutów. Niestety nie wszyscy goście są wystarczająco dobrzy i nie dostają do poziomu Bone'a. Mam tu na mysli MHL i Websona, którzy wypadają dość marnie w, niezłym skądinąd, kawałku 'Honorowa salwa'. Poniżej poprzeczki wypadł też Daros, chociaż nie najgorzej - zabrakło mu trochę do gospodarza. Ok, mogę się czepiać, że singlowy i tytułowy 'Najki' jest pomysłem zerżniętym z kawałka Seagram'a 'Sleepin' in my Nikes', ale... czegóż to już nie było?
    No i mamy pewną niespodziankę - jeden z ciekawszych nielegali w tym roku! A płyta przeszła w sumie bez echa przez scenę... Nowoczesne brzmienie, dobra liryka i styl - to wszystko daje nam wartościową płytkę, która po raz kolejny utwierdza mnie w przekonaniu, że w krakowskim rapie nie tylko warto, ale i TRZEBA grzebać. Polecam.

ZASSĄG

OCENA: 5-\6


7 komentarzy:

  1. "zapierdala po nich jak Goliath przez ruiny warszawskiej Starówki" co to za porównanie chujozo jebana !!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chujozo? Jebana? W rodzinie sobie poszukaj takiej...
    Co do porównania, a zresztą, dyskutować z Tobą nie będę, bo dwa ostatnie słowa niestety Cię dyskwalifikują.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chujozo mówie do Ciebie bo jesteś z WWA a porównujesz rap jakiegoś pedała do szwabskich czołgów. 01.08.1944 coś Ci mówi ta data?

    OdpowiedzUsuń
  4. Mówi, pewnie lepiej niż Tobie, ale ochłoń trochę... Masz rację, że to nie jest najlepsze porównanie i zmienię to, jednak Twoje zachowanie chyba również nie należy do właściwych, co?

    OdpowiedzUsuń
  5. aha, a skojarzyło mi się dlatego, że koleś jedzie na niemieckich bitach... ale faktycznie nie wszyscy mogą to zrozumieć

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba jednak nie skoro użyłeś takiego porównania. Wybacz, reaguje furią w takich sytuacjach !!

    OdpowiedzUsuń
  7. Już zmieniłem, miałeś rację. Oddychaj głęboko.

    OdpowiedzUsuń