nielegal 2015
1. Iskra
2. Taki już jestem
3. Jagiełły rap atak 2 feat. ZIBER
4. Nie obchodzi mnie
5. Opowiadam
6. Moc feat. ZWNA, SZOŁA
7. Myślę
8. AŁUUU
9. Turysta w swym mieście
10. Co mnie gryzie! feat. ZIBER, PROFUS, G1
11. Znów nie pamiętam nic
12. Historia 2
13. Nikt nie odpowiedział
14. Na reluna feat. KWAS
15. Gdzie jesteś bejbe? feat. KRYSTIAN CZAJA
16. Nie wywietrzysz
17. Łokskoustowo
18. Nostalgia feat. KRYSTIAN CZAJA
19. Wychodzę z założenia
20. Pozdrówki
Łokera kojarzyłem z jakiś featuringów podziemnych zespołów, pamiętałem, że ma bardzo wybuchowe flow. Nawet byłem dość ciekawy, cóż może robić turysta we własnym mieście, dlatego sprawdziłem projekt - bez żadnych przewidywań. Co będzie, to będzie.
Angelo i AFU dali niby klasyczne, a jednak dość syntetyczny traki - taka wypadkowa pomiędzy dniem dzisiejszym, a latami '90. Dolun robi bujające klasyki, oparte o niezłe sample, Maxiu ma cięższe w klimacie bity, nieco czerpiące ze spuścizny Queensbridge, choć jego 'Łokskoustowo' leci nieco Dr. Dre dla odmiany. Kolas przyniósł nieco orientalny banger 'Ałuuu', są tu jeszcze Dąbek, Szyman i Mosi (najbardziej nowoczesny 'Wychodzę z założenia'), jednak wszystko osadzone jest mocno w klasycznym brzmieniu - mniej lub bardziej. Do tego truskulowego niemal brzmienia brakuje trochę drapania płyt. Ale muzyka brzmi naprawdę ok, nie ma tu co się szarpać - zero wzlotów, zero upaków - porządna stała.
Łoker ma bardzo ekspresyjne i silne flow, łączące hardkorowe rymowanie spod znaku Onyx ze szczyptą ragga. Zdecydowanie styl stoi tu ponad zawartością, ale i z tekstami nie jest tu wcale tak źle, tyle, że z tych wersów niewiele zostaje w głowie po przesłuchaniu - by nie rzec: nic. Łoker mówi o wszystkim wokół, przechodzi od bragga, przez zaangażowanie w muzykę, do zupełnie życiowych i przyziemnych tematów, ale i tych podniosłych, patriotyczno-społecznych. Sporo tu również gości, którzy są jednak dość zróżnicowani. Ziber może i płynie nieźle, ale w tekście ma tak ogromne banały, że w głowie mi się nie chciały zmieścić... ZWNA ma miły dla ucha, dziewczęcy głos i całkiem dobrze rymuje. Szoła zaś i Profus po prostu są - za to G1 i Kwasa mogłoby w ogóle nie być, bo to klasa w tył. Fajny klimat robią wokalistki, Ola i Andżelika, ich refreny są doprawdy przyjemne, tak samo jak Krystian Czaja.
Cóż, płyta Łokera ma dwa dna. Pierwsze to niezły klimat, szalony styl, bujające bity. Jest nieźle. A jednak tkwi w tym miodzie chochla dziegciu. Łoker ma tendencję do męczenia słuchacza, płyta jest nieco za długa i nudzi, bo ten flow jest jednak monotonny, a urzekających panczy jak na lekarstwo. Mamy zatem dość porządną, podziemną płytę, którą można sprawdzić - na pewno kilka numerów wpadnie w ucho ('Gdzie jesteś bejbe?', 'AŁUU', 'Iskra'), ale na dłuższą metę album nieco męczy.
OCENA: 4-\6
TU MASZ ODSŁUCH, BEJBE
Polski hip hop. Wydawnictwa oficjalne i nielegale. Recenzje i podsumowania. Możliwość odsłuchu i ściągnięcia nielegali. Baza dla polskich wydawnictw hip hopowych. * Wszystkie oceny i opinie są moimi osobistymi i subiektywnymi, więc jeśli nie zgadzasz się z jakąś oceną, bądź uprzemy nie wyzywać od najgorszych, tylko dlatego, że mam inne zdanie od Ciebie.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prabuty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prabuty. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 17 grudnia 2015
sobota, 14 kwietnia 2012
0,5 NOCNE PIERDOLNIĘCIE - ŁOKERO

1. Wlot
2. Tak się to robi
3. HC klimat feat. SUSZI, ZWNA, ZIBER
4. Moje osiedle
5. Mimo, że
6. Czyj jest... feat. WOJTAS
7. Nie gadaj
8. Muszę coś napisać feat. ZIBER, OHAI
9. To się dzieje tu
10. Polska wita
11. Roman skit
12. Północne pierdolnięcie
13. Nie marnuje okazji feat. WOJTAS
14. Dorzucam do ognia feat. ZIBER, WOJTAS, SUSZI, ZWNA
15. No i dobra...
16. Lato feat. ZIBER, JOSEPH KING
17. Nie patrząc na nic
18. Nie chcę w miejscu stać
19. Łooo ooo
20. Chciałbyś
21. Idzie to tak
22. Wylot
Hah, hardkor z Prabut? Północne pierdolnięcie? Czy ktoś zna Łokero? Nie ważne, ja tez nie znam. Ale wpadła mi w łapska jego płytka i zaintrygowała mnie denną okładką :)
Ale może to tylko ja go nie znam? Bo patrzę na listę bitmejkerów i o ile mogę nie znać Medzibeats, Doluna, PSR czy Szymana, to Piero, Kamilson i Soddy często pojawiają się na różnych płytach ze swoimi bitami. Przyznam, że trochę mnie to zaciekawiło. Od pierwszej nuty wiadomo, czego się spodziewać - syntetyczne brzmienie, jak Łokero mówi - północne pierdolnięcie. Wszystko utrzymane bardziej w stylu południowych Stanów. Nie ma raczej sampli, tylko dźwięki zagrane na klawiszach różnemi instrumentami. Brzmi to nieźle, pod warunkiem, że lubisz ten typ rapu.
Sam Łokero mnie zaskoczył bardzo sprawnym flow, dobrymi tekstami i tym, że słuchasz tego jak profesjonalnej płyty. Poważnie, lepiej im to wychodzi niż np. Macca Skład. Kiedy przeglądałem trak listę, rzucił mi się jeszcze w oczy Wojtas i już się przeraziłem, że Łokero dał radę namówić Wojtasa z WYP3 do nagrywek, ale okazała się to zwykła zbieżność imion. Najwięcej udziela się tutaj Ziber, który chyba jest najlepszym z gości, bo o ile jeszcze Suszi i ZWNA są całkiem ok, to Wojtas i Ohai to już marność.
Płyta, ogólnie rzecz biorąc, nie jest zła, ale na dłuższą metę męczy. Jednostajna, plastikowa rąbanka trwa za długo. Może to być miłą odmianą, ale im dłużej słuchałem, tym bardziej zlewało się w jedno. Może krótsze byłoby bardziej przyswajalne? No cóż, Prabuty nie będą się wstydzić tej produkcji, ale nie sądzę, żeby znalazła ona wielu fanów. Co najwyżej pojedyncze kawałki.
ODSŁUCH I ewentualny ZACIUNG
OCENA: 3+\6
Subskrybuj:
Posty (Atom)