czwartek, 7 lutego 2013

PIJESZ? - TROL

Krakofonia 2012

1. Intro
2. Sin City
3. Biedny I Bogaty   feat. FORTY SEVEN
4. Nieszczęśliwy Los (TONY HAIK, HAKIM)
5. Mało Optymizmu
6. Nałogi (KDOR, BLETA)
7. Gardzę Polityką
8. Kiedy
9. Własny Styl
10. Zakaz Dla Mas
11. Na Przedmieściach II  feat. HAKIM
12. Bądź Kim Chcesz
13. Mierz Wysoko
14. Outro

    Ja wiem, część już może mieć przesyt ilością wejść podziemia krakowskiego na tej stronie. Ale nic na to nie poradzę, że to scena prężna i mocna, wbrew powszechnej opinii. Dziś płyta Trola, 1\3 składu Kości W Dłoni, którą współtworzy wraz z Konym i Hakimem. Abstrahując od składu, to już i tak trzecia solówka Trola, a więc mamy do czynienia z rapperem dość doświadczonym.
    Muzycznie nie znajdziemy tu nic nowego niż to, do czego przyzwyczaili nas i Hakim i Kony - czyli powrót do klasyki, bumbap pełną gębą. Do tego skrecze DJ 2Najz, który wykorzystywany na płycie jest średnio, ale pokazuje swoje umiejętności wystarczająco, by stwierdzić, że jest nieźle. Jeśli ktoś zna Hakima, wie, jakie bity on robi. Masa sampli z przeróżnych rzeczy, ale najczęściej klasyków czarnej muzyki - choć nie tylko. Wszystko pocięte, aby uzyskać nową jakość. I te podkłady są naprawdę bujające głową i świetnie sie tego słucha, nawet jeśli nie wprowadzają nic nowego.
    Trol jest rapperem... porządnym. Ma flow, który płynie po bitach i nie kaleczy rzemiosła. Ma teksty, które mają sens, a opowiadają one o życiu w Sin City, czyli Krakowie, o nałogach i rapie. Ma głos, który... może ewentualnie kłuć niektóre uszy - ale może się czepiam. Choć wysokie głowy w rapie nie brzmią najlepiej - vide Pih (jakkolwiek by nie był dobry). Czepiam się. Do czegoś muszę :) Bo nawet do gościnnych występów też pretensji mieć nie można, bo każdy z rapperów pokonał mikrofon.
    No i mamy kolejny żelazny album z Krakowa. Dobry, spójny, kiwający głową - album, który wrzucisz i na słuchawki, krążąc po mieście, ale taki, który również możesz puszczać w domu, czy samochodzie. Do sprawdzenia bez wątpienia.

OCENA: 4\6


3 komentarze:

  1. Z Krakowa zbadaj: Wysokiego Lotu płyty, spod szyldu PRO produkcje, Dysonans i Yez Yez Yo... nie wiem czemu nie ma tu recenzji tych płyty... pozdro !!

    OdpowiedzUsuń
  2. 3Y nie wydało płyty od 4 lat - dlatego. Wysoki Lot nie wpadł mi w zeszłym roku w ręce - zresztą mi nie leży za bardzo... PRO? Oczywiście, że jest i to oceniony bardzo wysoko! DSN też mi jakoś w ręce się nie dostali... Ciężko ogarnąć WSZYSTKO...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobra recenzja. Z Trolem spodlałem się na tej płycie. Potem spr. jego poprzednie 2CD i powiem, że widać u niego ogromny progres. Jakoś mniej mi się podobają ich wspólne nagrywki.

    Stary Wysoki Lot - taki sobie. Sabot & Gruber - Wysoki Lot 2004 to brzmi jak inspiracja Aifamem. Dopiero Wysoki Lot - Wysoki Łotr 2011 zaczyna się wyższy poziom. I w tym samym roku wydali ciekawy materiał, czyli PolishKox - Mixtape 2011, który warto spr.

    OdpowiedzUsuń