czwartek, 12 lipca 2012

2011 LEGAL FAT TAPE

Obiecałem to już dawno, ale jakoś tak się mi rozeszło. Nawet spisałem sobie kawałki i ustaliłem listę, ale wyszło trochę ponad 30, więc stwierdziłem, że to za dużo i muszę zmieścić się w 20. I po długich odsłuchach i przemyśleniach, zostawiłem tyle, ile potrzeba. I jest to moja osobista 20 i proszę nie jęczeć, że nie ma tego albo tamtego, że powinno być to, czy tamto. Lista jest absolutnie subiektywna, można się zgadzać, lub nie, ale nie wyzywać od idiotów, że nie umieściłem tu różnych kawałków. Ot, co. Numery są w dowolnej kolejności.

ODDAŁBYM - SLUMS ATTACK feat. JERU THE DAMAJA
Totalne propsy za ściągnięcie do kawałka jednego z moich ulubionych rapperów. Jeru, choćby dał słabe rymy (rzadko mu się zdarza wpadka), to i tak jest wielki i przydomek Damaja to nie przypadek, bo miażdży.


Z MIASTA DO MIASTA - HURRAGUN

Hurragun wypadł jak Filip z konopi i rozjebali system. Ciężko tam wyróżnić jakiś szczególny kawałek, ale to jest jeden z tych, które lubię szczególnie.

FRESH - GADABIT

Płyta Gadabit do hitów nie należy, ale ten oldskulowy trak rozpieprza w drzazgi. I zajebiste wersy i bit totalnie w klimacie i fajny teledysk na dokładkę.

WSZYSCY ŚWIĘCI - HADES feat. WENA, VNM, DIOX

Ciężki numer, świetna historia opowiedziana przez cztery osoby. A na dokładkę wszystko na bicie, który wywołuje ciary.

TO NIC NIE ZNACZY - ŁONA

Dowcip Łony nie wszyscy zapewne zrozumieją, bo trzeba mieć jednak trochę rozeznania w świecie, aby wyłapać wszystkie żarciki i niuanse. To jest wg mnie najlepszy kawałek, zabawny i niezwykle prawdziwy.

LATO W MIEŚCIE ŁÓDŹ - ZEUS

Doskonale pokazana Łódź od podwórka w pewien letni dzień. Nic dodać, nic ująć. I to na perfekcyjnym podkładzie.

PIĄTA STRONA ŚWIATA - MIUOSH feat. JAN 'KYKS' SKRZEK

Przechodzą mnie dreszcze, kiedy słucham tego kawałka. Refren bluesowej legendy, wspaniały podkład i niesamowity tekst. Jeden z najlepszych w tym roku kawałków, lokalny hymn patriotyczny.

Z BANDĄ - SKORUP feat. BRK, SIWYDYM, PROCEENTE, BAS TAJPAN, HK RUFIJOK, METROWY, MOPS, ESKOBAR

Nic nie poradzę, że lubię Skorupa. Rozpieprza mnie jego dowcip i wersy celnie punktujące rzeczywistość. Tej bandy zaś mogę słuchać ova and ova again.   

DZIELNICA UNYSŁU - MEDIUM

Wprawdzie numer to nie nowatorski, bo zerżnięty z pierwszej płyty Nasa, z kawałka 'NY State Of Mind'. Nie zmienia to jednak faktu, że kawałek jest przedni. 


PRAWFDĘ POWIEDZIAFSZY - WARSZAFSKI DESZCZ

Nigdy bym się nie spodziewał, że kiedykolwiek umieszczę w zestawieniu numer WFD, ale to jest niezaprzeczalnie świetny trak i tyle. 

NIE MOGĘ PRZESTAĆ - KAJMAN

Płyta Kajmana do mnie nie przemówiła. Ale gdyby cały album był traki, jak wejście (czyli właśnie ten numer), grałbym to do zdarcia.


POLOWANIE NA ZŁO - SOKÓŁ & MARYSIA STAROSTA

Ciary przechodzą, ciary!!!!!!


KANDYDACI NA SZALEŃCÓW - TEN TYP MES
Wspaniały bit a la ATCQ, Mes w swoim żywiole, bardzo przyjemny kawałek z płyty, która mało mnie przekonała.

ABSTYNENT - O.S.T.R.

Pyszny sampel, dobry pomysł na kawałek i flow Ostrego. Tak.

PODRÓŻ NA WSCHÓD - DON GURALESKO

Od wielu lat uważam Gurala za jednego z najlepszych MC w kraju. A ten kawałek z 'gumiakowym' teledyskiem świetnie pokazuje to, co się dzieje na 'Zaklinaczu...'

MC (MAJK CZEKA) - PIH

Drażni mnie głosik PiHa, ale ten numer mu wyszedł. Genialny bit, dobre wersy i pancze.

WĄTPIĘ 2 - DIOX & THE RETURNERS

Pierwsza płyta Dioxa była nieco lepsza niż 'Backstage'. Dało tu się znaleźć parę bardzo dobrych kawałków. 'Wątpię' jest bodaj najlepszym i bardzo go lubię.

SUPER ZIOM - BUKA feat. MAJKEL, BU, METROWY, SKORUP

'Pokój 003' to wg mnie płyta roku za nowatorstwo, humor i flow. A także za poczucie humoru. Paczka ślunskich super ziomów rozpieprza system.

WARTO WIEDZIEĆ - KARIM feat. KINGSLEY ANOWI

Karima płyta była dość słaba, ale jeden numer z nigeryjsko-norwesko-brytyjskim wykonawcą jest świetny. Szkoda, że nie ma do niego klipu.

FEST PRZEJEBANO PIEŚŃ - HK RUFIJOK

Ja wiem, Rufijok nie jest Twoim, ani Twoim, ani Twoim ulubionym rapperem. Pewnie nawet nie słyszałeś płyty. Pewnie nawet nie zrozumiesz połowy kawałka. Nie szkodzi, ja rozumiem i uwielbiam jego swadę, humor i bezkompromisowość. Nie mogło tego kawałka tu zabraknąć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz