1. Usiądź weź krzesło
2. Bajera
3. Milczmen
4. Napad na Babel
5. Folwark Zwierzęcy
6. Hoaxxxka
7. Lulaj syczeczku mój
8. Da bad man riddim
9. ?
10. Pod sceną
11. Screamdustry
eMCe i jego producent, czyli Lajkajk Pierwszy i Młodziak (na szczęście nie 'Szczeniak'). Należałoby jeszcze dorzucić DJ Prox'a, bo on też tu się sporo udziela. Jeden z najbardziej oczekiwanych projektów, totalnie propsowany wszędzie, co do którego wiele osób straciło cierpliwość i stwierdziło, że to nie wyjdzie i to ściema.
To nie ściema. Wpieprza Ci się w uszy z mocnymi werblami Młodzika i gęstymi samplami, różnymi sekwencjami perkusji i zmianami dźwięków. Prox urywa łeb skreczami. Dobór sampli wywołuje rogala na ryju, a sam klimat jest mocno bujający głową. Mamy tu lżejsze akcje, jak np. 'Folwark zwierzęcy', aby za moment przejść do 'Hoaxxxka' z ciężkim, futurystycznym bitem. Muzyka więc, to wyższy poziom polskiego hip hopu. Genialna robota.
Lajk? Kurwa, nie masz tu czego szukać, jeśliś fanem Diil klimatów. Tu nie ma ulicznych akcji, prostych rymów dla prostych ludzi. Tu musisz ogarniać rzeczywistość znacznie szerzej, niż przyzwyczaił Cię do tego Twój Pierwszy-Lepszy-Rapper. Masa panczy, follow-upów, porównań i Bóg (sam nie) wie, czego jeszcze powoduje, że osobniki prostsze w konstrukcji odpadają z zadyszką, mówiąc, że tu kurwa nie ma za grosz sensu. Ale to nie jest prawda, sensu jest tu bardzo dużo, ale w nawale skojarzeń czasem ciężko go znaleźć - dlatego płyta wymaga uwagi i skupienia.
No i mamy hicior. Ale nie hicior majnstrimowy, broń Boże. Mamy tu prawdziwy polski rap spod znaku brzmień ambitnych. Nareszcie nie ma plastiku, SoDrumatic i Królik nie spiewa refrenów. Rety, ktoś jeszcze robi prawdziwy RAP! Lajk, dziękuję, Młodzik, dziękuję. A myślałem, że ten rok będzie zupełnie stracony...
OCENA: 5+\6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz