1. Chciałbym
2. Gdyby Dzisiaj
3. Oddycham
4. Priorytety
5. Katharsis
6. Zaciśnij Dłonie
Czy DKA można brać poważnie jako rappera? On cały czas twierdzi, że nim jest. Publika zdaje się nie potwierdzać tego statusu, jednak on uparcie trwa przy swoim. Jakby na potwierdzenie swojej tezy, właśnie wydał on epkę na... nielegalu, dostępną do ściągnięcia za darmo. No, ale oczywiście to o niczym nie świadczy.
Muzyka nie zaskakuje, bo wykupiona została od internetowych producentów (jak zaznacza DKA - na licencji!). Są to zatem nic nikomu nie mówiące ksywki, takie jak DNC, Serious, Rapitfly Beats, Epistra, czy Beatoven. W większości to lekko popowy, melodyjny hip hop, podkłady zrobione są samodzielnie, zapewne bez żadnych sampli (przynajmniej ciężko się zorientować). Nie są to złe bity, zwłaszcza orientalny 'Gdyby dzisiaj' od DNC, ale część słuchaczy może doświadczyć czasem lekkiego ocierania się o tandetę. Pamiętajmy, że to DKA, który zawsze propagował muzykę przyjazną radiu, zatem nie dziwota, że nawet nielegal jest przyjemny. Może czasem zbyt upudrowana jest ta płyta, ale da się posłuchać.
'Gdyby Bóg rapował pewnie byłby na moim ficie \ powiedział by na bank za ciebie się nie wstydzę' - brzmi próżnie? Owszem, jednak kłopot polega na tym, że Daniel ma niezły flow i coraz lepszą lirykę. Tak, może ciężko to przełknąć, ale obiektywnie patrząc, DKA rapuje nieźle. Daje sobie radę sam, do tego śpiewa w refrenach, intonuje melodyjnie... Jest ciekawie. Najlepszy kawałek to 'Gdyby dzisiaj', ale w sumie wszystkie są ciekawe.
Może i mi trochę wstyd, że odrzuciłem DKA dawno temu? Nie wiem. Wiem, że część osób tak samo jak ja odrzuci tę epkę, z uwagi na łagodność brzmienia. Ale, może warto się przełamać i posłuchać? Może się okaże, że nie jest z Danielem aż tak źle... Hę?
SPRAWDŹ
OCENA: 4\6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz