Mad 2011
1. Pierwsza Myśl
2. Podróż
3. Pamietaj Skąd Idziesz
4. List Z Innej Ziemi
5. Burza
6. Odpocznij
7. Zamarznięte Miasta
8. Niedaleko Stąd
9. Nas Nie Ma
10. Wnętrze
11. Hometown
12. Bez Powrotu
13. Drzwi
14. Martwi Ludzie
15. Robi Sie Chłodno
Mad to taki gracz z Sudet, konkretnie z Dzierżoniowa. Od paru lat atakuje ze swej górskiej gawry - to już jego czwarta solówka, nagrana na dość wyczerpanym sprzęcie, ale nie szkodzi. Kto zna Mad'a, zna jego styl i wie, że to dość ciekawy koleś. W tym roku zaprosił nas na podróż do swojego wnętrza.
Za stronę muzyczną odpowiada Fatal, twórca dość fatalistycznych traków, takiego połączenia natchnionej muzy w stylu Morricone z Eminemem. Drugą połowę popełnił sam Mad, który ma mniej eminemowy styl muzyki, ale równie patetyczny. W podobnym brzmieniu pozostają Mazik, Blue Jones i T-Rifik. W połączeniu z flow Mad'a te bity wypadają nieźle i mają swój sens, choć gdyby rymował tu kto inny, mógłby być jakiś krasz. Trochę mi to przypomina grecką scenę rapową, szczególnie Sadahzinia, ale nie wszyscy muszą to kumać (lol, łapa w górę, kto to kiedykolwiek słyszał). Nie ma tu w ogóle DJów, ale nie ma takiej potrzeby - to nie jest Twój zwyczajny rap. Melancholijny, tajemniczy, idealny na zimowy wieczór.
Sam Mad zdecydowanie wyróżnia się na naszej scenie. Raz, że jego styl jest dość oryginalny, choć tak na dobrą sprawę kojarzy mi się z miksem Pana Duże P z Hansem. Ale to chwyta. Nie są to teksty również na poziomie obu wyżej wymienionych panów, ale nie są również złe. Poruszająca jest 'Burza', a także 'Drzwi'. Nie ma tu żadnych gości, więc Mad odbywa swoją podróż samotnie. Może to i lepiej, bo płyta jest spójna.
Dziwny to album. Nie bardzo w sumie jak do niego podejść. Jest to całkiem wyjątkowa rzecz na naszej scenie, którą warto sprawdzić, bo jest intrygująca. Niby ociera się czasem o kicz w stylu Nana czy Down Low, ale nie są to wcale nagrania komercyjne... Płyta może się podobać, owszem, choć z drugiej strony będą na niej hejterzy wieszać psy. Najlepiej samemu posłuchać, żeby wyrobić sobie swoje własne zdanie.
odsłuch a ściąga tu
OCENA: 4\6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz