1. IntroW
2. Nanana feat. QWERT
3. Kujiua kuja kisu feat. JIGGY JOKA
4. Pokaż cipkę (Werska brudna)
5. Operacja mózgu feat. JKRS
6. Skit od skurwysyna
7. Pomordowane kurwy feat. KACZMI
8. Patologia feat. MALDO
9. Pokaż cipkę (Wersja miłosna)
10. Nie jestem pojebany feat. SCHEME
11. Bukkake feat. MBS, MUMIN
12. Gdzie jest Ewa
13. Outrow - Maja z Babilonu
Horrorcore w polskim wydaniu jest u nas mało popularny. Tak, sporo osób jara się Necro i jego brygadą, lubią Insane Clown Posse, ale... kiedy robi to ktoś po polsku, wychodzi na to, że to tylko stek bluzgów i obleśnych opisów. Kilka miesięcy temu wyszła płyta Kaczmiego, która mnie pokonała, za co zostałem straszliwie zjebany przez jego fanów. Trudno. Czekam nadal na płytę, która będzie DOBRZE zrobionym horrorcorem, a nie pseudopoetycką próbą wrzucenia jak największej ilości kurew w wersy.
Szukasz ostrych, pojebanych bitów? To masz listę bitmejkerów: Dtothe Jay, Qwert, Jiggy Joka, NEZ, Jiggi Jackson, Dopetones, Short G, Klive Kraven, Golden Silver, Gigi, Beat Infection, Sigmaster. Ufff... długa ta lista. Muzyka jest ciężka, pełna elektronicznych brzmień, które mają wprowadzić Cię w fazę strachu, co częściowo im się udaje. Brzęczące basy, syntezatory - albo podejrzanie spokojne albo kurewsko agresywne. Ogólnie, w zamierzeniu, pojebane i groźne.
Seta to rapper przypominający mi trochę PiH'a: wybitnie mocne słowa i marny, niepasujący do całości głos. Ale o ile Pih wchodzi na wysokie tony, Seta pozostaje w dolnych rejestrach - może to trochę drażnić, ale... udaje mu się zatrzymać w klimacie. Jednak trzeba zaznaczyć, że zawartość liryczna płyty jest tylko i wyłącznie dla słuchaczy o mocnych nerwach, których nie obrzydzą 'psychopatologiczne' opisy seksualnych dewiacji i morderstw. Secie wtórują Kaczmi i inni koledzy sceny horrorcore, a także kilku niemieckich i austriackich gości, pozostających w klimacie. I pomimo, że Seta zapewnia, że 'nie jest pojebany', słuchając tego nie możesz być zupełnie pewien.
Hah. No i mamy tu coś w klimacie horrorcore. Jednak Seta nie zbliża się do amerykańskich produkcji tego typu, ale raczej idzie w kierunku niemieckiej sceny horrorcore. Nic dziwnego, w końcu z kilkoma przedstawicielami tamtejszej społeczności HC nagrywa. Dla większości będzie to niestrawne gówno od jakiegoś pojeba, ale jeśli cieszy kogoś opis srania na ryj i krew na ścianie z odciętej kończyny maczetą - osiągnie orgazm w locie. Ja nie jestem fanem, ale i nie odsądzam takich wykonawców od czci i wiary - niech to robią tylko umiejętnie. Seta jest dużo lepszy w tej materii od Kaczmiego, bo tamten brzmi jak kabaret, a tu mamy porządny polski HC. Dla mnie spoko, dopóki patrzę przez palce - bo tak to trzeba odbierać
ZACIĄG NA OSTRO
OCENA: 4-\6
L U B I E T O ! ! ! ! !
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/channel/UCFdy_IDTyQPxhNFti4hMWeQ