1. Intro
2. Siódme niebo
3. Ruszaj w drogę feat. WILKU
4. Coś się zbliża feat. MIEJSKI SORT
5. Przecieram szybę
6. Czasy
7. Siedem
8. Polski rap feat. KALA, BOSSKI ROMAN, EGON, VANDER
9. Dąż do cudów
10. Dla Ciebie tak to leci feat. ROBSON PRO
11. Samo serce feat. EMP56
12. Słowo dla ludzi 3
13. Więzy krwi
14. Z mych słów chociaż kilka feat. PUMBA, END, KONKRET
15. Warszawski styl feat. PRG, EKU, INKG, ROBSON PRO, WARUNIA
16. Zero przypadkowych twarzy
17. Tak jak chcę feat. REST
18. Będą gadać feat. JONGMEN, HUDY HZD, KŁYZA
19. Noc i dzień feat. KONFLIKT
20. Outro
No dobrze, Dudek jest jednym z ciekawszych uliczników. Jest bardzo długo na scenie - w końcu to już jego siódmy album. Wprawdzie ciężko ostatnio stwierdzić, jaką ksywę nosi aktualnie Dudek i jaki do cholery jest oficjalny tytuł tego krążka, to jednak już kawał czasu. Ale żeby nagrywać trzy albumy na raz? To ja nie jestem pewien, czy choć jeden będzie choćby 'w miarę'... A Dudek mówił, że to 'perełeczka' w jego dyskografii....
Tym razem Dudek postawił na jednego producenta: Czahę. Zrobił on tu wszystkie bity - z wyjątkiem dwóch. I bardzo dobrze, bo Czaha od jakiegoś czasu zaczął odbijać od tłumu zmarszczonych i płaczliwych producentów, którzy etatowo zapełniają swoim marudzeniem uliczne płyty. Czaha ma coś, z czym może wyjść szerzej. Te bity są nadal ciężkie i mroczne, ale do minimum ściągnięte są te pieprzone skrzypce i pianinka, które powodują, że masz ochotę pociąć się batonem Mars. Producent wbija już na samym początku w fotel z wejściowym 'Siódmym niebie' - kurde, to jest prawdziwy uliczny killer, miażdży. Potem wcale nie jets gorzej, bo klimat zostaje, ale bity zmieniają brzmienie: tu ciężkie gitary, tu bas wyjęty z dubstepu, a tam jeszcze orientalne instrumenta. Tak, znalazły się tu te nieszczęsne skrzypce, ale to w zasadzie margines, więc nie przeszkadzają tu prawie zupełnie ('Siedem', 'Dąż do cudów' i ze cztery inne). A do tego wszystkiego Czahę wspomaga DJ Hard Cut, który radzi sobie tu bardzo dobrze. Jedynymi wyjątkami od produkcji Czahy są 'Więzy krwi' od GenBeats - bit dość specyficzny, z samplami z jakiś dziwnych strunowców - ale nawet niezły. Frewu zaś dał krótkie 'Outro', więc nie jest to nic, nad czym trzeba się rozwodzić. Muza ma więc swoje upadki, ale wysokie C też się trafia.
Dudek nigdy nie był wirtuozem, ale również wykazywał się nieco większym pojęciem o życiu i lepszymi skillsami. Tak jest i tutaj - to taki bardzo życiowy rap, nie ma jebania policji i wycierania sobie gęby prawilnością. Jest tu za to dużo prostych prawd życiowych, przekazanych bez wielkiego patosu - choć Dudkowi udało się kilka mizernych rymów i naciąganych wersów. Rapper ukazuje również siebie jako czułego ojca, który skoczy dla dzieciaków w ogień - to dość rzadki temat w polskim rapie. Poza tym Dudek reprezentuje Pragę, opowiada o swoich początkach w hip hopie i rozkminia życiowe zawiłości. Niby nic odkrywczego, ale całkiem w porządku - poza kilkoma lirycznymi wpadkami, które brzmią albo nie na miejscu, albo są wręcz infantylne. Inaczej jest natomiast z gośćmi. Całkiem niezłe wrażenie wywarł na mnie Miejski Sort w numerze promującym wspólną płytę, mającą niebawem wyjść. Kłyza i Warunia pojechali tu naprawdę dobrze, choć w pozostałych ich gościnnych wersach nie było ju z tak różowo. Nie najgorzej wjechali EMP56 i Hudy - to w zasadzie wszystko. Więcej osób zaliczyło mocniejsze wpadki (Vender, Rest, Warunia, INKG, Konflikt...), ale szkoda o tym gadać.
No, być może jest to najlepsza płyta Dudka w jego dyskografii, tyle, że znowu za długa. Myślę, że gdyby to były trzy kwadranse, byłby rozpierdol. No, a przynajmniej bardzo dobry album. Powinna wypaść niemal cała druga połowa krążka, bo pierwsza część jest naprawdę mocna. Wraz z siódmą produkcją DDK dostajemy porządny album uliczny, spory bangier 'Siódme niebo' i garść prawdziwych tekstów Dudka.
OCENA: 3+\6
Czekam na recenzję nowego Nawrota NwT :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/playlist?list=PLIwCDgngHvDezjag9Aek6nxenv0-eJAH_
No ja właśnie mam jakiś przestój i brak mi nielegali... Zabieram się więc za Nawrota, dzięki
OdpowiedzUsuńGrygiel x Deef - Luźne myśli EP [2015]
OdpowiedzUsuńCzechu & Mishaek - Swoja Drogą mixtape [2015]
OdpowiedzUsuńPluto - Projekt Wilcze Zmysły (2015)
OdpowiedzUsuńRapu Wschodnia Strona - Lokalny Patriota [2015]
OdpowiedzUsuńEstragon & Palmer Eldritch - Golem [2015]
Gawin i Percept - Spin OffShow EP [2015]
Białas & King TomB - BooKING Mixtape [2015]
Mops & Dj Pete - To Jest T.E.N. Mixtape (2015)
NitNitro Beatz "Kalejdoskop 2015
Arski - Cynik 2015
junes - ep5 [2015]
Matis (Centrum Strona) - Getto Umysłu [2015]
Baja & Okter (Bad Boys) - Bez Odbioru [2015]
Badocha (Esperal) - Raz 2 3 Q-rwy Psy [2015]
SB - Czas, bity, miłość (2015)
no to teraz masz co wybierać :)
https://www.youtube.com/watch?v=AAEF1cgN6SQ&list=PL_aHLUegCjZuD7ZBTFtRjOqLmFC0UIPRi&index=1
OdpowiedzUsuńWUTeKA x REC - KontestacjEP [2015]
OdpowiedzUsuńBonczek & Sajk - Necronomicon (2015)
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=EuA7C8_EYWk&list=PLxljKs_fcgyYOEdzWMzY4jjnDX9CVth-N
oooo, no to już mam :) Wiedziałem, że mogę na Was liczyć, dzięki!
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/playlist?list=PLsX40P5TuuI1oQPwxDiSLFvBrgCO0YkAC
OdpowiedzUsuńNikone - Czarny Alboom [2015]
https://www.youtube.com/playlist?list=PLo02N4tPR9wxwJxUN2ooNxAC0sMEVbUW2
OdpowiedzUsuńMałach - Tempo Mixtape [2015]
dlaczego tak dłuo recenzji nie ma?
OdpowiedzUsuńBo nie miąłem materiału - teraz ogarniam to, co mam w linkach - jutro jedziemy dalej.
OdpowiedzUsuńproponuje recenzje płyty którą można barwnie zjebać- verba-chistorie twojego życia i taką ,,normalną'' tomb/białas-booking mixtape
UsuńVerba to nie rap, nie będę słuchał czegoś tylko po to, żeby to zjebać... Tomba pewnie sprawdzę...
OdpowiedzUsuń