1. Magiczne Pióro
2. 24h
3. Arsenał
4. U Mnie Na Dzielni feat. BUCZER, RAFI
5. Jestem Graczem feat. RUDI
6. W Twoich Rękach feat. KROOLIK UNDERWOOD
7. Niewolnicy Miasta feat. SLUMS ATTACK
8. Tu feat. CLEO
9. Niezniszczalny feat. GALON, KOWALL, LONT
10. Jeśli Chcesz
11. Trzeba
12. Tres Amigos feat. JEUNE RAS, SHELLERINI
13. Strach Na Wróble
14. Biznes feat. KROOLIK UNDERWOOD
15. Jestem Zwycięzcą
16. My Robimy To W Ten Sposób feat. EDIZZ, SZARD, RUDI
17. 200 Km/h feat. RX
18. Wola Walki
Ramona, rapper ze swoim charakterystycznym 'rrry!!', wydał właśnie drugą płytę, po 'Ulicznym Flowkorze'. Bo któż pamięta go z czasów Cromm Cruac, kiedy nagrywał nielegale? I kto w ogóle pamięta tę ekipę, hah? Chyba tylko zatwardziali poznańscy gracze... Pomimo, że większość kojarzy zarówno Ramonę, jak i DJ Soinę, może ktoś Kowalla, ale konia z rzędem temu, kto zna dokonania Crom Cruac i nie jest z Poznania...
Jak Szpadyzor, to zdecydowanie muzyka spod znaku PDG. W klimat wytwórni wpisują się również producenci 'Magicznego Pióra': Pantomas, Elshiwo, PTK Beatz, Donatan, RuDy (genialne 'Jeśli chcesz'!), Radonis, Wild West, Snake i Daemo, czyli muzyka jest w stylu guraleskowym: energiczna, dość syntetyczna, ale funkująca i mocno napędzająca tempo albumu. Z rzadka niestety płytami wywija DJ Soina
Rrrryyy! Rrry-srry. Takie tam. Wszyscy się jarają, bo Łukasz wydał znowu płytę. Fajnie. Ale co ma dla nas nowego, jeśli chodzi o jego styl? Nic. Ani teksty nie rzucają na kolana (no, uczciwie przyznam, że kilka panczy było niezwykle trafnych!), ani flow jakiś porywający... Nie rozumiem fenomenu tego kolesia, bo, pomimo, że Ry nie jest wybitnym emce, to jego nagrań da się słuchać... Może dzięki gościom? Rafi zarymował naprawdę dobrze (jego progres jest zadziwiający!), Buczer też nawinął porządnie, Rudi, Peja na swoim poziomie, może Shellerini i Szard trochę marnie, zwłaszcza Szard... Szwajcarski gość, Jeune Ras, prawdę powiedziawszy, również jest dość przeciętny. Co do Kroolika - wykorzystywany bywa ostatnio często-gęsto, ale rzadko kiedy ma to wg mnie ręce i nogi. A tu? 'W twoich rękach' jego funkujące wrzuty mają power, jeszcze lepiej brzmi to w 'Biznesie'. Bardzo fajny jest posse trak 'Niezniszczalny', z urywającymi łeb skreczami Soiny i dobrymi rymami całej czwórki. Ku końcowi trochę siła siada, ale i tak jest nieźle.
No i tak. Co tu zrobić z taką płytą? Niby nic, niby przeciętnie, a jednak wkręca. Pomijając kilka wpadek, głównie stylowo-lirycznych, płyta okazuje się całkiem dobra. No i faktycznie to gówno jest 'tłuste jak dupsko Kazaadi', szczególnie w zalewie słabych płyt AD 2012.
OCENA: 4+\6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz