1. Ruszyła Maszyna feat. 2STY
2. Nie Od Wczoraj feat. DANNY
3. Lęki feat. JODA, PIÓRO, FETO, DEFS
4. Chorągiewki Na Wietrze feat. AKCJA SPONTAN
5. Mówisz Mi Jak Mam Żyć feat. FETO
6. Gucci Gucci feat. JODA
7. Pyk 3 feat. MIELZKY, 2STY (Zbylu Remix)
8. Mówisz Mi Jak Mam Żyć feat. FETO (Salvar Remix)
Ok, przyznam, że Gedz mnie działał na nerwy. Wkurwiała mnie jego maniera pedziowatego rymowania, którego w ogóle nie potrafiłem zrozumieć. Zaciągał jakoś tak niewyraźnie i leciało ledwo ciepłym kotletem. Dlatego czekałem parę miesięcy, zanim sięgnąłem po płytkę Gedza.
Bity zrobione przez Hensona, Przemka Selekta, Zbyla, Tyna, oraz Salvara to bardzo zróżnicowana rzecz. Od klasycznych, samplowanych podkładów, przez nowocześniejsze bity typu 'jestem zajebiaszczy, robię Drejka', aż po progresywne, ultragrajmowo-nolimitowe zagrywki (Gucci, Gucci). Czyli muzyka, jak na taką krótką płytę - od sasa do lasa. Przynajmniej się nie nudzi.
Gedzilla? No naprawdę mnie wkurwiał. Ale przestał jakoś, może dlatego, że zmienił stylistykę. Tymuje normalniej, nie zacjunga ze swadą, tylko bardzo płynnie rymuje. Jak facet, a nie panna ze zbyt mocno podciągniętym gorsetem. Ja wiem, że ma niezłe teksty, ale tym razem wreszcie przekonał mnie do siebie. Tylko, te teksty trochę opadły... No, ale może coś za coś. Jak wyjdzie oficjal, to, mam nadzieję, połączy obydwie rzeczy: dobry flow i dobre teksty. No i mnogość gości nie przeszkadza, choć, kto wie? Może to dzięki gościom dałem radę? I mi się podobało, hę?
Nie, nabijam się. Spodziewałem się dna, ale wyszło całkiem nieźle. To taka płytka, którą bez zbędnych zobowiązań sobie włączyć i posłuchać. Ja wiem, że sporo osób było zajaranych Gedzem i się rozczarowało, a ja wręcz przeciwnie - gotów byłem zjebać go jak węgiel do piwnicy, a tu całkiem, całkiem...
A ZASSIJ SE
OCENA: 4\6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz