wtorek, 13 listopada 2012

ROZMOWA KWALIFIKACYJNA - REVO

nielegal 2012

1. Intro feat. DJ FUNKY
2. R-evolucja feat. DJ ROKA
3. 10 na 10 
4. Usta szeroko zamknięte II 
5. Dzisiaj feat. DJ ROKA
6. Collage
7. Prawie jak feat. SKORUP, EL COOKIZO, DJ FUNKY
8. Pierwszy siwy włos feat. ERADE, FLOW
9. Wyznania nałogowca 
10. Najłatwiej feat. DEIX, DJ FUNKY
11. Gastro 
12. Świat zwariował 
13. Przez mgłę feat. ERADE
14. Rozmowa kwalifikacyjna feat. DJ ROKA

    Chyba tylko zagorzali fani podziemia pamiętają pierwszą płytę Revo pt. 'Obrazy', którą wydał bodaj w 2007. Śląski rapper pracował nad brzmieniem i samym sobą, zaprosił na pokład znanych producentów i wypuścił niedawno kolejny album. Zebrał za niego sporo propsów, więc na pewno warto sprawdzić... 
    Deix, Przemyśl, Cok, Hajdzik, Mes, Eten, BobAir - to osoby, które Revo zatrudnił do produkcji albumu. Lista, przyznacie, dość imponująca. Większość bitów popełnił Przemyśl, ale jest też tu kilka sztuk od Deixa i po jednym od reszty. No i dobrze, choć sporo jest producentów, to płyta pod względem muzycznym jest spójna i fajnie buja głową. Klasyka, z lekkim podkręceniem w stronę nowości - ale wszystko w granicach rozsądku. A jeszcze fakt, że DJe pracują bardzo ładnie, wzmaga zadowolenie z krążka.
    Sam Revo, jak przyznaje, ma wokal 'jakby mu jaja ścisnąć w imadle' i jest świadomy, że może to przeszkadzać, ale nie musi wcale. Owszem, jego głos jest cienki i wysoki, ale 'nikomu głosu nie ukradnie' - taki ma i tyle. Jesli komuś to przeszkadza, nie musi słuchać. Szkoda w sumie, bo Revo ma sporo do powiedzenia i warto posłuchać jego ciekawych tekstów. Tak, maniera i głos może irytować, ale ja się przyzwyczaiłem po 3 kawałku i tak mi zostało. Nie wadzi zbytnio. Tym bardziej, że kawałki są naprawdę fajne - mój osobisty faworyt to 'Prawie jak' ze Skorupem, który znowu wywołał mój gromki śmiech, ale lubię też 'Usta szeroko zamknięte II', czy 'Wyznania nałogowca' lub 'Gastro'. Ale ogólnie rzecz biorąc cała płyta jest dość równa, opowiada o życiu i jego różnorakich aspektach - na szczęście Revo nie podaje sytuacji wprost na tacy, tylko snuje historie.
      Przyznać trzeba, że to bardzo dobra płyta, oparta na fajnych podkładach i z ciekawymi tekstami. Revo jest dobrym emce, nawet jeśli jego głos nam się nie podoba. Dobra propozycja, warto posłuchać i spojrzeć przez palce na drobne wady albumu. Mnie się podoba. 

ZACIĄGNIJ

OCENA: 4+\6


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz