wtorek, 31 grudnia 2013

ZORAK - ŚWIADOMOŚĆ

Asfalt 2013

1. Wola Naszych Rąk 
2. Życia Soundtrack 
3. Głos Młodych 
4. Długi Sen 
5. Ełdezet
6. Lecytyna 
7. Krew
8. Chce Się żyć   feat. O.S.T.R.
9. Gotowy 
10. Supersam
11. Nie Poddamy Się 
12. Jesteście (Outro)

    Zorak znany jest przede wszystkim jako mistrz Polski w beatboxie '08, ale przecież to nie jedyne jego osiągnięcie w tej materii. Tym razem jednak, Zorak przybywa jako rapper pełną gębą - wszak już pokazywał się na płytach Enter, Voskovego, czy naturalnie kiepsko przyjęte Tabasko, ale teraz to inna jazda - jego album - i tylko jego. No, prawie.
    Prawie jego, bo przecież produkcją zajął się Ostry na zmianę lub w parze z holenderskim duetem Killing Skills. Łatwo więc domyślić się, jakie brzmienie dominuje na tym albumie: głównie bumbapowe klimaty, często oparte na dość znanych samplach. Takie ciepłe brzmienia połowy lat '90 z NY w podobie D.I.T.C., ale to nie jest nic nowego, nic, czego byśmy nie mogli oczekiwać. To zwyczajne bity od Ostrego i jego holenderskiej spółki, nawet fajnie się ich słucha, ale to przeciętny bumbap. Tak, podobały mi się pomysły z imitacją bitboxu werblami, ale z drugiej strony mam spory żal do Zoraka, że nie pokazał tu ani krzty swoich mistrzowskich skillsów jako paszczowaleń. No dobrze, jest miło, buja, znane sample są poskładane inaczej, niż u innych, klimat jest naprawdę spoko.
    Za to Zorak, choć nie można mu odmówić skillsów w paszczy, to zawężają się one tylko do bitboxu, bo kiedy koleś rymuje nie jest juz fajnie. Da się to przeżyć, kiedy weźmiemy pod uwagę samą technikę - średnią wprawdzie, ale za to głos jest w porządku. Za to tekściarzem Zorak już nie jest nawet średnim. Niestety lirycznie są to takie pierdoły, że człowiek albo przestaje słuchać emce, koncentrując się raczej na brzmieniu ogólnym albo go wyłącza w ogóle. Że tak pozwolę sobie zacytować ciekawsze momenty: 'Idę do sklepu \ Brak bibułek i żarcia \ Hipermarket bocian vel ta jebana Żabka \ Wbijam się jak po swoje \ Do tej baby co zza lady wciąż zalatuje toi toiem'. Albo 'Hipokryzja, wirus jak bezczelny rasizm \ dominacja gatunku, płci braci \ inny wymiar ma kwestia podobieństwa \ inaczej pojmujesz, to już kilogramy mięsa' (co kurwa????), czy 'Pudło, burzę ten pejzaż późno \ budzę się z piekła buddo \ powiedz, gdzie płuca pójdą'. No poezja pełną gębą.
    Kolejna produkcja pod koniec roku, która osadzona jest w realiach Złotej Ery i kolejna produkcja Ostrego. No i dobrze, za muzykę 'Świadomość' może dostać 4. Nawet 4+. Za to sam Zorak to może 2-. I dlaczego na płycie bitboxera nie ma bitboxu?? Ktoś tu się pomylił, tylko nie wiem kto. Sam Zorak, Ostry, czy może Tytus, że to wydał? Biorąc pod uwagę niezłą muzykę, ocena wyjdzie...

OCENA: 3-\6 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz